3 października 2014r. uczniowie klasy III i V z wychowawcami Bogumiłą Stępień
i Anną Palczak-Skwarek skorzystali z zaproszenia do Stadniny Koni Szymanów - to profesjonalny ośrodek jeździecki położony w Szymanowie w okolicy Książańskiego Parku Krajobrazowego oraz Jeziora Dobromierz.
Dzień nie zapowiadał pogody, ale…! Już w pierwszych chwilach spędzonych na placu, zaświeciło słonko. To był znak, że wizyta będzie udana. Na początek odbyły się tzw. oprowadzki. Jeszcze tylko kask na głowę ( bardzo zresztą gustowny i twarzowy) i już każdy dumnie z wyprostowanymi plecami, siedział na koniu. Niebywały był widok z grzbietu konia /sama tego doświadczyłam/ i ta lekkość z jaką nas konie prowadziły, to było jak taniec po piaszczystym placu. I jeszcze grzywa! Nie było osoby, która nie miałaby ochotę wtulić się w nią. Konie bezpiecznie oprowadzały nas po placu. Ale to nie był koniec przyjemnych wrażeń. Stadnina mieści się w malowniczej okolicy. Zanim jednak podziwialiśmy piękno naszej Matki Natury, mogliśmy podziwiać stajnie, z przestronnymi boksami, a w nich konie różnej maści. Po długim spacerze w pobliskie okolice, podczas którego spotkaliśmy lamy, owce i barany , czekała nas kolejna niespodzianka tym razem przygotowana przez mamy naszych uczniów. Miejsce biesiadne zamieniło się w uroczą kawiarenkę pod „gołym niebem”. Pyszne kiełbaski z rożna, pieczone jabłka, bułeczki, napoje dostarczyły nam kolejnych, miłych sercu i ciała wrażeń. Na osłodzenie tego przemiłego pobytu były jeszcze urodzinowe czekoladki od Gorana. Czas zbyt szybko mijał i musieliśmy wracać do szkoły. W tym miejscu wypada nam tylko serdecznie podziękować panu Henrykowi Podkówce wraz z pracownikami za umożliwienie tej wizyty, i mamom naszych uczniów, które jak zwykle były niezawodne: pani Teresie Gierłowskiej, której dodatkowo zawdzięczamy starania w pozyskaniu zaproszenia do stadniny, pani Anecie Rajcy, pani Lenie Tereśkiewicz, pani Katarzynie Gromke i pani Annie Chwastyk. Dziękujemy!
Wrażenia spisała Bogumiła Stępień
Fot. Anna Palczak-Skwarek